sobota, 15 listopada 2014

Dower

Czy to Londyn , czy to Big Ben nie to nasz poczciwy Patyk. Wykonana ze stali, betonu, cegły, ceramiki, kamienia i drewna 237 metrowa o powierzchni 123 084 m2 i kubaturze wynoszącej 817000 m3, konstrukcja w centrum Wawy, w lipcu tego roku skończyła 59 lat. Kilka ciekawostek. PKiN to najwyższy budynek w Polsce, ma 44 piętra. Znajdują się tu 3288 pomieszczenia. PKiN otrzymaliśmy jako  “Dar narodów radzieckich  dla narodu polskiego” a pomysłodawcą projektu był sam wujek Józef Stalin. Ale czy aby na pewno był to dar za nic . Raczej nie :) Architekt L. W. Rudniew chciał połączyć w swym projekcie elementy architektury polskiej, dlatego w poszukiwaniu inspiracji, odwiedził : Kraków, Kazimierz, Chełmno, Płock, Sandomierz, Zamość, Toruń. Budynek inspirowany jest także moskiewskimi drapaczami chmur, które z kolei inspirowane są amerykańskimi wieżowcami art déco. Ot taki paradoks. Przy budowie brało udział ok. 3 500 robotników rosyjskich, którzy mieszkali w specjalnie dla nich wybudowanym osiedlu z kinem, stołówką, świetlicą i basenem, które nazwano osiedlem Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Osiedle to istnieje nadal na Bemowie nawet często tam chodziłam na spacery mieszkając jeszcze na osiedlu Jelonki. Po zakończeniu prac budowlanych stworzono tam akademiki. I tak powstało Osiedle Akademickie "Przyjaźń" które jest ewenement zarówno w skali Warszawy jak i całego kraju. Drugiego takiego osiedla akademickiego nie ma w Polsce. Wyróżnia się ono pod wieloma względami. I dlatego że jest międzyuczelniane, a także tym że mieszkają tu zarówno studenci jak i pracownicy naukowi z rodzinami oraz posiada szerokie zaplecze socjalne.
Wracając do PKiN. W trakcie budowy w wypadkach zginęło 16 robotników. Zostali oni pochowani na cmentarzu prawosławnym na Woli. W 1956 r. rozpoczęła się seria samobójczych skoków z tarasu na 30. piętrze. Pierwszy był Francuz.  W latach 70tych  zdecydowano się na zainstalowanie krat na tarasie widokowym. Na który mimo wszystko zapraszam zwłaszcza wieczorem - widok zapiera dech w piersiach :). W sylwestrową noc z 2000 na 2001 rok na szczycie Pałacu Kultury odsłonięty został drugi co do wielkości w Europie zegar, jego cztery tarcze mają średnice po 6 metrów. PKiN obecnie jest siedzibą wielu firm oraz instytucji użyteczności publicznej, takich jak kina, teatry, księgarnia, kluby sportowe, wyższe uczelnie (m.in. Collegium Civitas), instytucje naukowe oraz władz Polskiej Akademii Nauk. Organizowane są tu także różnego typu wystawy i targi, m.in. od 1958 przez wiele lat były organizowane tu Międzynarodowe Targi Książki czy targi Komputer Expo. Najsławniejsza jest Sala Kongresowa na 3000 osób a także Muzeum Techniki, Muzeum Ewolucji PAN oraz Pałac Młodzieży wraz z basenem.
PKiN wciąż budzi żywe emocje wśród warszawiaków, chociaż ma swoich licznych zwolenników, szczególnie wśród młodszego pokolenia to przeciwnicy tej budowli uważają budynek za symbol radzieckiej dominacji nad Polską. Pojawiały się koncepcje zasłonięcia go biurowcami i utworzenia w nim Muzeum Komunizmu „Socland” .
2 lutego 2007 PKiN został wpisany do rejestru zabytków. Kontrowersyjna budowla przez wiele lat inspirowała wielu polskich twórców literackich i filmowych – pojawia się niemal w każdym filmie, którego akcja toczy się w Warszawie. Zainspirowała także i mnie :) Londyn w Polsce zapraszam :)
(źródła; pkin.pl, spacerownik, skyscrapercity.com, wiki, gazeta.pl, wawalove)

coat/trench- here
tunic/dress- vein.pl
cardigan- New Yorker

















 (: C U :)



53 komentarze:

  1. golf cudowny <3

    __________________
    sycylijska cytryna na
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie takie klasyczny prochowiec by mi się przydał, jednak chyba nie jest mi dane takowy znaleźć grrr :/
    Twój jest świetny :)
    Pozdrawiam :)
    Daria

    OdpowiedzUsuń
  3. Londyn to kopalnia modowych inspiracji. Widać, że go czujesz i czerpiesz z tego klimatu pełnymi garściami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nice layering & cool tones ,,, xoxo

    N@NY

    To All contemporary art fans
    i invite u to my new post for a thriller journey


    http://artofnanyslife.blogspot.com/

    P.S. Follow me on insta & i will instantly follow back
    @nanyslife

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię ubrania o fakturze Twojego swetra - jest genialny! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam pojęcia, że mówi się na niego "Patyk" ;) hahahaha

    Pałac Kultury ma w sobie dużo uroku :) zawsze kiedy jestem w Warszawie )a zawsze na krótko, niestety) to nie ma opcji - muszę go zobaczyć ;P
    Wysokie budynki mnie przyciągają - to chyba masochizm, bo mam lęk wysokości ;P

    podoba mi się ta "luźność" Twojego stroju, Magda.
    już Ci kiedyś też pisałam to co tu znowu mi się w oczy rzuca - kiedy założysz inne spodnie niż rurki, to Twoje nogi jeszcze smuklej wyglądają ;)

    no i trencz! cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialnie wyglądasz dziś ciuchowo! :) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takich spodni (patrząc na dół) nigdy jeszcze nie widziałam, ale są mega. Brawo za oryginalność! Nie powtarzasz się, a to się szanuje :). Nie wiedziałam, że budynek ten nazywa się PATYK, ta poczciwa nazwa mnie się kojarzy z najgorszego rodzaju biedronkowym alkoholem hihi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a moze sie tak kojarzyć hahaha :) dziekuje co do spodni zainspirowalam sie wspaniała bloggerka Maja Wyh

      Usuń
  9. fantastyczne zestaw, jestem pod wrażeniem! fantastyczne spodnie, wyglądasz super modowo :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nigdy nie zrozumiem tego szumu wokół PKiNu , dla mnie to symbol Warszawy , jak Wieża Eifla , tez nielubiana początkowo przez Paryżan. Czy wyobrażamy sobie dziś Paryż bez tej Wieży ?!?!
    Ciuchowo cudnie . Nonszalancja .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam sie tak ja tez nie wyobrażam sobie Wawy bez Patyka hahah

      Usuń
  11. Hey! Do you want to win a warm coat? If yes, just join my new giveaway! http://anna-alina.blogspot.com/2014/11/oasap-giveaway-win-warm-coat.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam czytać Twoje wstawki historyczne o miejscu w którym robisz zdjecia. To jak wycieczka od nowa po Warszawie z dobrym przewodnikiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. W sumie zmieniłabym spodnie bo taki krój i długość do mnie nie przemawia, aleee reszta rzeczy jak najbardziej na plus. Szczególnie sweterek ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ola nie do każdego musi :) Ja wyznaje zasadę co jest do wszystkiego to jest do niczego hahaha

      Usuń
  14. Przepieknie wyglądasz! Jak... Paryżanka! :) wiesz, że ja mało znałam historię naszegp reliktu przeszłości :) dzięki za wycieczkę, musze przy najbliższej okazji pobytu w Wwie wdrapać się na taras widokowy. Wieki tam nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna stylizacja w pięknej Warszawie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiedziałam, że mówi się na niego "Patyk"! Jak zawsze z przyjemnością czytam tu u Ciebie Rasz i uczę się, a potem zdjęciami cieszę oczy <3 Stylówka zacna, tradycyjnie! Uwielbiam taką warstwowość, a portasy masz przegenialne <3 Buziakiiii! :***

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam Twoją niebanalność ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dla mnie ta budowla to jeden z symboli Warszawy, teraz już nie ma znaczenia skąd, od kogo jest i już... jesteś bardzo oryginalna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Magda a pamiętasz czasy "butików" pod Patykiem? I nie mówię tu o KDT tylko jeszcze starszych blaszakach gdzie po czasach, w których nie było nic otarliśmy się o modę w postaci podrób i innych? Ach i to wszystko widział nasz poczciwy symbol :)
    Pozdrawiam,
    M.

    OdpowiedzUsuń
  20. fantastycznie te spodnie wyglądają w połączeniu z butami :) Bardzo mi się podoba tez ta tunika. super wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Perfect trench and I love your jeans.
    Have a lovely week :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Znowu mnie mnie zachwyciłaś, świetne , niebanalne połączenie <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Love the trench !


    Would you like to follow each other ?

    Kisses ,

    Emily from PTT

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja uwielbiam Twoje stylizacje. Wyróżniasz się i jesteś oryginalna.
    Super klimatyczne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne zdjęcia, rzeczywiście te ujęcia sprawiają, że w pierwszej chwili nie poznałabym naszego poczciwego PKiN. Wspaniały wpis, wiele się z niego dowiedziałam. Mnie osobiście bardzo podobał się film "Rewers", który wykorzystał motyw PKiN :)
    Obserwuję bloga!

    OdpowiedzUsuń
  26. KOCHANA BOSKO!!!! UWIELBIAM TWOJE POŁĄCZENIA I KLIMAT ZDJĘĆ

    pozdrawiam:*
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  27. świetny płaszczyk a spodnie są naprawdę ciekawe <3

    OdpowiedzUsuń
  28. świetny płaszcz;))
    pozdrawiam serdecznie;)) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Niesamowicie wygląda taka warstwowa kompozycja. Wyglądasz bardzo stylowo. Uwielbiam Twoje klimaty :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja to Ci zazdroszczę tych nóg, bo dziękim nim możesz tworzyć takie miksy o wygląda prze-świetnie! Dla mnie BOMBA <3

    OdpowiedzUsuń
  31. beautiful photos and you look so stylish!

    http://svetlanaleleko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. ha ha Rasz ale wymysliłaś:) podoba mi się:)

    pozdr

    OdpowiedzUsuń
  33. Jak zawsze świetnie się prezentujesz :)
    Alice ♥

    OdpowiedzUsuń
  34. I do like the photos of the buildings!

    http://beautyfollower.blogspot.gr

    OdpowiedzUsuń
  35. zachwycasz ! stylizacją i jakością zdjęć - uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne spodnie! Jak zwykle oryginalna!:)

    OdpowiedzUsuń
  37. golfik jest idealny <3 bardzo bardzo mój :P trencz też kocham !

    OdpowiedzUsuń

Cenię sobie Wasze opinie. Dlatego zawsze staram się na nie odpowiadać. Na pewno gdy zostawisz swój komentarz zajrzę do Ciebie a jeśli dodasz mnie do obserwowanych sprawisz mi tym wielką przyjemność a ja się odwdzięczę. Pamiętaj jednak że jest cienka granica między krytyką a chamstwem, zawsze najbardziej negatywną ocenę można przytoczyć w sposób kulturalny i inteligentny.Zapraszam także na Fanpage http://www.facebook.com/RaszRush