środa, 30 kwietnia 2014

Melody

Dziś zapraszam Was do Centrum Chopinowskiego w Warszawie, przy ul. Tamka 43, naprzeciw Zamku Ostrogskich, w którym mieści się Muzeum Chopina. Jest to oczywiscie znów sąsiedztwo budynku w starym stylu i budynku całkowicie nowoczesnego, wybudowanego w 2008 roku. Jednakze muszę przyznać połączenie to nie razi mnie aż tak bardzo jak większość temu podobnych kombinacji w Warszawie. Jest naprawdę dobrze wpasowany w architekturę miejsca, w którym go wybudowano, może dlatego, że dolna część budynku została obłożona betonowymi elementami imitującymi fasadę stojącej tu wcześniej dwupiętrowej kamienicy z połowy XIX w. Górna część jest przeszklona, a całość przypomina mi klawisz fortepianu.W budynku znalazły miejsce instytucje i organizacje służące ochronie dziedzictwa kompozytora – Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, Towarzystwo im. Fryderyka Chopina, Międzynarodowa Fundacja im. Chopina, Międzynarodowa Federacja Towarzystw Chopinowskich, Polska Rada Muzyczna oraz Fundacja Wydania Narodowego Dzieł Wszystkich Fryderyka Chopina- troche tego dużo :) Poza tym w budynku znajdują się: połączony z kawiarenką punkt informacji turystycznej, księgarnia, biblioteka, fonoteka i fototeka Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Ponadto jest restauracja, która została Najlepszą Restauracją w Polsce 2012, Najlepszą Restauracją w Warszawie i woj. mazowieckim 2012 według Poland 100 Best Restaurants. Siedząc w restauracji możemy podziwiać wcześniej wspomniany Zamek Ostrogskich. Zamek powstał w 2. połowie XVII wieku, a w XIX w.popadł w ruinę, a obszerne jego podziemia ciągnące się rzekomo w kierunku ulicy Książęcej, stały się siedzibą włóczęgów i szumowin wychodzących nocami na rabunek.  Franciszek Maksymilian Sobieszczański w Rysie historyczno-statystycznym Warszawy wspomina o słynnym dziwaku i mieszkającym w zrujnowanym zamku na początku XIX w.: „… Stefan Wyszotrawka,  przybył w czerwcu 1805 roku do Warszawy z Wołynia. Póki mu przywiezione ze sobą pieniądze starczyły, kupował co dzień kilka bukietów, które zaraz dorodnym pannom ofiarowywał. Był bardzo wesoły i zabawny, ubierał się dziwacznie: zwykle nosił frak staroświeckim krojem, kamizelkę pąsową, spodnie czarne, krótkie, pończochy białe jedwabne lub cienkie niciane i kapelusz okrągły z dużymi skrzydłami." Prawdziwy fashionista hahaha. Biedny zamek przeszedł wiele. Mieściły się tu nawet targowisko i jatki rzeźnicze. W czasie powstania listopadowego znajdował się w pałacu szpital wojskowy, a potem fabryka wyrobów gumowych, rządowy „Dom Zdrowia”, szpital dla cholerycznych, instytut moralnie zaniedbanych dzieci, schronisko dla powodzian poźniej Warszawski Instytut Muzyczny. Sam zamek był wielokrotnie przekształcany, stracił zupełnie cechy artystyczne. W okresie dwudziestolecia międzywojennego mieściło się tu konserwatorium i szkoła teatralna. We wrześniu 1944 roku pałac spalili Niemcy. Po wojnie ruiny przyznano Instytutowi im. Fryderyka Chopina. Na szczęście przywrócono zamkowi wygląd z końca XVII w. Po zniszczeniach wojennych dodano budynkowi ozdobny ciąg schodów. Zamek wraz z nowoczesnym Centrum tworzy nisze  przy Tamce na której placu stają parasolki restauracji  gdzie można przysiąść i delektować sie piękenem budynków :) Z zakątkiem tym związana jest jedna z najpiękniejszych legend warszawskich opowiadająca o zaklętej w złotą kaczkę księżniczce pokutującej w olbrzymich piwnicach znajdujących się pod tarasem. Pewnego dnia szewczyk ze Starego Miasta zakradł się o północy do podziemi pałacu w poszukiwaniu ukrytych tam skarbów. Po długiej wędrówce przez kręte korytarze dotarł do sadzawki, po której pływała Złota Kaczka. Kaczka przemówiła ludzkim głosem, wskazując kamień, pod którym leżało sto dukatów. Jeżeli uda się szewczykowi w ciągu jednej doby przehulać je co do grosza, posiądzie on nie tylko ogromne skarby, ale także rękę księżniczki przemienionej w złotą kaczkę. Pobiegł szewczyk do miasta, bawił całą dobę, odwiedził wszystkie tawerny i nazajutrz o północy wrócił do podziemi. Włożył rękę do kieszeni, rozległ się przeraźliwy huk, słup ognia i siarki buchnął spod ziemi i nagle wszystko znikło sprzed oczu oniemiałego szewczyny. Dwa niewydane grosze zapomniane w kieszeni przeszkodziły odmianie złotej kaczki w księżniczkę, a biednego szewczyka z powrotem zawiodły do staromiejskiego warsztatu.
Współcześnie tę piękną legendę przyobleczono w kształt niewielkiego pomnika, nadając mu formę fontanny na placyku obok pałacu, w której środku znajduje się wyobrażenie złotej kaczki – królewny ze złotą koroną na głowie. Zapraszam -warto ( zdjęcia tamka43.pl)

shirt- here
sandals- czasnabuty.pl
denim jacket- reserved
nails- Paznokcie Marzeń  

















Zapraszam na rozdanie TUTAJ  zorganizowane ze sklepem CHICWISH.COM

Join the giveaway HERE with CHICWISH.COM 




67 komentarzy:

  1. po takim opisie to muszę się tam wybrać
    cudnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne buty! Takie proste, ponadczasowe, genialne! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super jest ta kurtka dżinsowa - szczególnie jej krój na wzór ramoneski! Świetna koszula i sandały! Paznokcie to absolutne mistrzostwo jak dla mnie!

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Łaaaał co za piękne buty !
    Oszalałam, ale ja chyba bym się w nich zabiła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja zwróciłam uwagę na burzę włosów. Tylko pozazdrościć. Po za tym, zawsze podobają mi się wariacje na temat białej koszuli :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem zakochana w tej koszuli i butach! Na dodatek połączenie całości z kurtką jest boskie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Raszenko jestes cuuuuuuuudowna!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudnie! Kurtka i buty mistrz! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. bomba! buty wymiatają i całość super! fotka z tyłu <3

    OdpowiedzUsuń
  10. you are so gorgeous!! I love how the blouse flows beneath the jacket. beautiful pictures!
    www.lettersimpromptu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale szpile <3 wyglądasz kwitnąco Kochana. Świetne zdjęcia ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudownie ! ...i jakie urocze pazurki ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. Niewiele osób posiada wiedzę na temat historii swojego miasta, podziwiam.
    Cudna koszula!

    OdpowiedzUsuń
  14. W butach jestem zakochana :) ! Super stylizacja :) Pozdrawiam :*:)

    OdpowiedzUsuń
  15. rewelacyjna koszula <3 ! aaaaa i heelsy <3 do Twoich megaśnych nóg pasują idealnie ! ...piękna miejscówka !

    OdpowiedzUsuń
  16. co za szpile ! :)
    świetne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie wyglądasz, kurtka <3
    Udanej majówki:))
    Pozdrawiam :*
    www.worldcharlotte.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. szpile sa mega wysokie ale wlasnie takie uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Miło pozwiedzać z Tobą Warszawę...wyglądasz zjawiskowo...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  20. wyglądasz cudownie ! :) zakochałam się w Twoich bucikach :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Z przyjemnością przeczytałam Twój tekst - zachęta do odwiedzin :)
    Podziwiam umiejętność poruszania się na takich obcasach!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. jak zawsze idealna:) muszę przyznać, że uwielbiam Cię w tych długich włosach <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Simple but again so wonderful <3

    xx from Bavaria/Germany, Rena

    www.dressedwithsoul.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  24. wyglądasz cudownie :) bomba !!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Szpilki to ewidentnie Twoja miłość, ale tym razem większą uwagę zwróciłam na Twoje świetne paznokcie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wow no szpile boskie, bez dwóch zdań :) I paznokietki świetne, mega szacun dla osoby, która je wyczarowała :) Udanej majówki :)

    OdpowiedzUsuń
  27. ale piękny zestaw!
    jakie Ty wspaniałe nogi, wow!
    wielbię! a w tych szpilkach sięgają niemalże nieba!
    cudowny plener na zdjęcia.

    całusy! ;*
    jesuswannatouchme.
    <3

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie połączyłaś formy, Rasz! Ta koszulina, zwiewna i urocza, i świetny jeans... wszystko dziewczęce i wiosenne, a wciąż z ogromnym pazurem. Uwielbiam!! A legenda o Złotej Kaczce cudna. Chociaż ja myślę, że nie miałybyśmy problemów z wydaniem dukatów co do grosza hahaaa :D My kobietki poradziłybyśmy sobie z tym lepiej niż Szewczyk :D Buziakiii! :***

    OdpowiedzUsuń
  29. Great place and beautiful look! Guapa ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyglądasz tak fantastycznie, że sama tego nie ogarniam! Cudowna stylizacja, a w butach się zakochałam! *.*

    OdpowiedzUsuń
  31. Buciki i koszula są rewelacyjne kochana! Świetny post Rasz :* <3

    OdpowiedzUsuń
  32. buty są wyczesane!
    a manicure mnie zachwyca:)
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  33. uwielbiam czytac Twoje wpisy bo zawsze czegoś sie dowiem :) Tym razem jesli chodzi o stylizacje to buty powalają mnie na kolana :)

    OdpowiedzUsuń
  34. To są prawdziwe szpilki :D super koszula!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Pięknie wyglądasz, i te szpile - ekstra. Podoba mi się ta podróż po Warszawie w Twoich postach. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Och, ta królewna powinna wezwać na pomoc mnie :))) Mam wyjątkowy dar do przehulania każdego posiadanego dukata :))) Tyle tylko że bym się z nią raczej nie pożeniła. Coś jakby nie moja bajka :))
    Mamy w domu rodzinnym popielniczkę w kształcie sadzawki, a na brzegu złota kaczka ... ale legendy samej w sobie nie znałam :)
    A Ty moja Droga... no cóż ... piękna jak zawsze :) No i te zdjęcia. 4, 8 i ostatnie - wymiatają !!!

    OdpowiedzUsuń
  37. świetna koszula a szpilki ;o podziwiam że umiesz w nich chodzić, chociaż pewnie przez tą platformę nie jest aż tak trudno. <3 !

    OdpowiedzUsuń
  38. Brak mi słów :)coraz częściej mnie zadziwiasz Rasz :))

    OdpowiedzUsuń
  39. Piękna jesteś, Twoje włosy są jak marzenie!
    xoxo
    http://pandamone.blogspot.com/2014/05/riding-red-skirt.html

    OdpowiedzUsuń
  40. Nic dodać, nic ująć:-)

    Pozdrawiam ciepło,
    Mayoume

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie wiem czy Ci już to mówiłam ale masz śliczną urodę i piękne włosy :)
    Wstyd przyznać ale jeszcze nigdy nie byłam w Warszawie :/ Musze się kiedyś tam wybrać:)
    Piękne miejsce:)

    OdpowiedzUsuń
  42. To Ty? Piękna z ciebie dziewczyna!

    OdpowiedzUsuń
  43. wow.. wygladasz szykownie, podoba mi się taka stylizacja :)
    http://anieszkaw.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  44. ty we wszystkim wygladasz slicznie kochana! A do tego świetna z ciebie dziewczyna, uwielbiam czytać twoje wpisy

    pozdrawiam:*
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  45. moja droga, nie dość że zawsze świetnie wyglądasz [ tak, zazdraszczam Ci zawsze butów ] to jeszcze jesteś świetnym wirtualnym przewodnikiem po Warszawie...

    OdpowiedzUsuń
  46. Love love the outfit!
    Thanks for visiting my blog

    New post :)
    http://www.georgiapeacock.blogspot.com
    G♥

    OdpowiedzUsuń
  47. Chętnie dowiedziałabym to miejsce, trafia w mój gust w stu procentach, jednak stolica wciąż czeka na mnie nie odkryta... ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Wow, świetne połączenie elegancji i dżinsowego luzu <3

    OdpowiedzUsuń
  49. Super stylizacja, mogłabyś zdradzić markę spodni bo są super..

    OdpowiedzUsuń
  50. Bardzo podobaja mi się Twoje ostatnie wpisy, gdzie pokazujesz nie tylko swój look ale i równiez przybliżasz historię pewnych zakatków Warszawy :) co do stylizacji - podziwiam za umiejętnosc poruszania się w tych butach i po raz kolejny podkreslam, świetne nogi <3

    OdpowiedzUsuń
  51. ach ach ach jakie boskie szpile !!! i te Twoje nogi modelki - extra !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  52. ale szpile! Bosko wyglądasz, ciekawy blog :)
    http://takpoprostuno.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  53. Amazing heels and your denim jacket is beautiful ! <3

    OdpowiedzUsuń
  54. jesteś bardzo szczupła O.o tylko pozazdrościć
    Prowadzę bloga o malowaniu paznokci. Rzadko spotykam strony o takiej tematyce. Może zainteresuję Cię to co robię. Jestem tylko amatorką, ale zależy mi na rozgłosie. Proszę odwiedź mojego bloga: http://malgosiek.blogspot.com Jeżeli spodoba Ci się zaobserwuj lub skomentuj stronę. Na pewno się odwdzięczę. Jeżeli nie, przepraszam za spam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  55. ale mnie zainspirowałaś! Pozwól, że kiedyś spróbuję stworzyć podobny zestaw, oczywiście wezme poprawke na to, że daleko mi do twojej figury, ale mam kilka podobnych fatałaszków w swojej garderobie i jakoś brakowało mi pomysłu na ich zagospodarowanie! :)

    OdpowiedzUsuń

Cenię sobie Wasze opinie. Dlatego zawsze staram się na nie odpowiadać. Na pewno gdy zostawisz swój komentarz zajrzę do Ciebie a jeśli dodasz mnie do obserwowanych sprawisz mi tym wielką przyjemność a ja się odwdzięczę. Pamiętaj jednak że jest cienka granica między krytyką a chamstwem, zawsze najbardziej negatywną ocenę można przytoczyć w sposób kulturalny i inteligentny.Zapraszam także na Fanpage http://www.facebook.com/RaszRush