Jako dobra żona chciałam mężowi zrobić kanapusię w przypływie swej miłości do jego osoby. I ciachnęłam sobie palca- pomyślałam sobie - jakaż to niesprawiedliwość. I w głowie piosenka - Too much love will kill you... hehehe. Ale On dzisiaj biedny - był u dentysty. Bolało. A większość z nas wie że jak facet chory, coś go boli to gorzej niż z dzieckiem. Mimo niewysłowionego cierpienia spisał się w roli fotografa :) A ja w pastelach. Jakoś dziwnie bo nigdy mnie one nie pociągały aż tu nagle zachorowałam na lemonkowe pastelowe dżinsy. To wszystko przez tego bloga. Człowiek ma ochotę eksperymentować. I dobrze w życiu trzeba próbować by potem nie żałować:) albo też nauczyć się czegoś na własnych błędach.
dżinsy, baskinka- ZARA
szpilki- Bershka
Fajny, letni zestawik. Ja tez ostatnio lubie takie kolory, choc to w zasadzie nie moje klimaty ;) To upaly chyba dzialaja..cytrynowy orzezwia ;) Buty i torebka - genialne. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpięknie to wszystko razem zestawiłaś ;) wyszło bardzo kobieco ;) a z facetami masz rację, choć mój akurat jest wyjątkowo odporny na ból ;)) buziaki ;)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńBluzka z baskinką to fajna alternatywa dla sukienki... A w bananowych spodniach się zakochałam, po prostu :)
OdpowiedzUsuńo własnie tego mi brakowało- bananowe heheh jak to się człowiek uczy :*
UsuńPięknie w każdym calu. Na początku chciałam napisać, że piękne spodnie, później, że bluzka z baskinką, ale tym sposobem musiałaby wymienić każdą część stroju.
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńNo nie! Nie dość, że tytuł posta nawiązuje do mojego ukochanego Queen, to jeszcze te ciuszki!
OdpowiedzUsuńKażdy z osobna jest prześliczny, a razem stworzyłaś b a j e c z k ę - serio!!! :) BUTY <3<3<3
Buziaki.
super bluzka z baskinką i fajne szpilki :)
OdpowiedzUsuńurocza baskinka i świetne szpilki ;)
OdpowiedzUsuńCudny set, boska bluzka i buty!
OdpowiedzUsuńooo a myślałam że tylko ja jestem specjalistką od ucinania sobie palców , tłuczenia ich spadającymi talerzami itp :D ...uwielbiam bluzeczki z baskinkami <3 kolor spodni Cudo ...po miecie wzięło mnie na taki odcień żółtego :P
OdpowiedzUsuńja się jakoś strasznie długo zbieram do tej mięty heheh
UsuńŚwietnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńNajbardziej urzekł mnie kolor spodni i ich genialna długość :)
super stylizacja !!!
OdpowiedzUsuńbaskinka cudowna - właśnie postanowiłam sobie jakąś zakupić !!!
bo się okazało, że mam tylko sukienki baskinki, a bluzki żadnej...
tak być nie może :))
spodnie też mi się podobają !!
ogólnie jestem na tak !!!
Pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion BLOG
:))
I bardzo dobrze że zachorowałaś na takie cytrynkowo-pastelove spodnie bo prezentujesz się w nich NIEZIEMSKO ;D
OdpowiedzUsuńrewelacyjna bluzka, z pozoru wydaje się zwykłą białą koszulką a tak naprawdę to baskinka. świetna!
OdpowiedzUsuńbaskinka <3
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba!:]Wyglądasz extra-wszystko idealnie dobrane!:)
OdpowiedzUsuńP.S.Niech się paluszek szybko zagoi:*:]
zagoił się jak zaczęłam pielić w ogródku heheh ziemia czyni cuda :)
UsuńŚlicznie <3 podoba mi się bluzka .
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Ja już się dodałam :)
http://fashionznaczymoda.blogspot.com
bardzo podoba mi się sposób w jaki dobierasz kolory.
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
xo
great styling! love the jeans! xx
OdpowiedzUsuńhttp://www.theprovocativecouture.com/
baskinka jest taka kobieca... ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie dopasowane wszystko. elegancko i bardzo kobieco:)
OdpowiedzUsuńa no własnie przez tego bloga, ale wyszło super!!
OdpowiedzUsuńsuper stylizacja :)
Ślicznie! Wyglądasz przepięknie!
OdpowiedzUsuńSuperancko :) Biję pokłony na twoją cześć :)
OdpowiedzUsuńgenielanie kochana! świetne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńExtra! Mężowi taki piękny widok w postaci Twojej osoby na pewno zrekompensował wszystkie bóle :D A paluszek niech się goi.... :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
Wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńZakochałam sie w basince ! *_*
OdpowiedzUsuńBardzo dobry zakup, bo świetnie KOchana wyglądasz! Ty tak nie kochaj tego męża, żeby cię ta love nie kill :) KOcham Queen BTW :)
OdpowiedzUsuńno własnie jakoś ostatnio poszalałam - robić kanapkę- chyba przesada :)
UsuńNie moge sie na Ciebie napatrzec! Pieknie wygladasz! Zazdroszcze spodni, sa rewelacyjne! P.S Czy ta kladeczka to przy torunskiej? wyglada znajomo.:-)
OdpowiedzUsuńtak Toruńska hehehe:)
UsuńBardzo pastelowo :-) świetne spodnie, przepiękna bluzka, ślicznie Ci w takim zestawieniu! 'wyszło' bardzo elegancko - tak jak lubię!!! :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńklasyka, to co lubię
OdpowiedzUsuńrewelacyjne szpilki
Wrzuciłaś zdecydowanie zbyt mało zdjęć! Przy tak niewielkiej liczbie fotek nie byłam w stanie dostrzec wszystkich, skomplikowanych i niesamowicie złożonych elementów outfitu. Błagam! Więcej zdjęć!
OdpowiedzUsuń