Ulica Elektoralna biegnie poprzez Śródmieście oraz Wolę od placu Bankowego do ul. Chłodnej. Obecna nazwa, Elektoralna została nadana w roku 1770 i pochodzi od przebiegającego tędy szlaku ku Polu Elekcyjnemu na Woli ( miejsca elekcji królewskich). Według innych źródeł nazwa ulicy nawiązuje do tytułu Augusta II, elektora saskiego.
W końcu XVIII w. na zabudowę Elektoralnej składały się: 2 pałace, 15 kamienic, 10 domów murowanych, 40 dworków drewnianych i browar. Pod nr 12 znajdowała się znana manufaktura Tomasza Dangla, produkująca powozy i karety. W czasach Królestwa Kongresowego miejsce drewnianych dworków zajęły 2-piętrowe, klasycystyczne kamienice. Na rogu Elektoralnej i pl. Bankowego stanęła w latach 1828-1830 siedziba Banku Polskiego. W kamienicy o pałacowej elewacji (obok nr 3) mieszkał i zmarł w 1826 Antoni Malczewski, twórca poematu "Maria". Pod obecnym nr 20 mieszkał i tworzył w latach 1829-1831 Juliusz Słowacki.
Do 1939 znajdowało się tu wiele sklepów, Elektoralna miała charakter handlowy; zamieszkana była częściowo przez handlową ludność żydowską. W 1944 zabudowa zniszczona została całkowicie.
Na zdjęciach widoczny róg Elektorlanej i Chłodnej na którym istnieją jeszcze do dziś pozostałości Koszarów Mirowskich. Barkowe Koszary Gwardii Konnej Koronnej potocznie zwane Koszarami Mirowskimi powstały na zlecenie Augusta II Mocnego w XVIII w. Budynki koszar wybudowano w latach 1730-1732. Ich projektantem był pułk. Joachim Daniel Jauch, inżynier wojskowy i architekt. Koszary rozebrano w XIX w. Dziś w ich miejscu stoją: Hale Mirowskie, biurowiec "Atrium" i baza Straży Pożarnej (znajdująca się w ocalałych budynkach koszar).
Na kompleks Koszar Mirowskich składało się sześć pawilonów. Trzy pary budynków stojących w dwóch rzędach, z ulicą pośrodku. Budynki były dość długie. Każdy składał się z trzech wyższych kwadratowych pawilonów połączonych ze sobą parterowymi łącznikami. Budynki były otynkowane i pokryte czerwoną dachówką. Na ich terenie znajdowały się stajnie konne, kuźnia, zbrojownia i budynki dla żołnierzy. Do dzisiejszego dnia zachowały się dwa budynki z dawnego kompleksu.
coat & sweater - H&M
shoes- buu.pl
Plaszczyk jest cudowny
OdpowiedzUsuńCały zestaw jest piękny :) Jesteś taka ładna i nie kombinuj tak z włosami :) Dużo ładniej wyglądasz bez wygolonej głowy. Co nie zmienia faktu, że nadal jest wszystko oki :) żebyś nie zrozumiała mnie źle :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńTobie zawsze udaje się umiejętnie połączyć casual z elegancją!
Genialny płaszcz, dobrze pasujące buty - i te rękawy swetra wystające spod płaszcza też mi się podobają!
Lubię to :)
pięknie wyglądasz:) podoba mi się Twój płaszcz oraz buty:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
i znów pięknie i stylowo! w dodatku moje ulubione jesienne barwy :)
OdpowiedzUsuńEstás fantástica!
OdpowiedzUsuńBesos
I love this! Those shoes are stunning.
OdpowiedzUsuńthe-creationofbeauty.blogspot.com
Perfect! Dajesz zawsze 100%!
OdpowiedzUsuńCałuję!
You look amazing dear
OdpowiedzUsuńLove Vikee
www.slavetofashion9771.blogspot.com
Lubię takie luźniejsze pod szyją golfy :-)
OdpowiedzUsuń