Już dawno zafascynował mnie tzw JapanStyle. I wczoraj z powodu nadmiernej ilości czasu znów wsiąkłam. Czytałam oglądałam zdjęcia i utonęłam w internecie. Ja swoją przygodę z ciuchami JapanStyle zaczęłam od allegro i jak Ci którzy zaczęli tak samo, nacięłam sie niesamowicie. Rzeczy po prostu nie przyszły. Ale nie o allegro tutaj :)
Co jest w tych rzeczach co jest w tym stylu że przyciąga? Bo mnie ciągnie do niego za każdym razem jak trafię na jakieś wzmianki czy zdjęcia. Dlaczego moda japońska zdobywa coraz większą popularność, a liczba jej fanów w wielu różnych krajach cały czas systematycznie rośnie, co widać chociażby na LB. Japoński styl ubierania powoli dociera także i do nas.
Inspiracje nim są na tyle częste,że można nawet pokusić się o stwierdzenie, iż powoli staje się nowym trendem w modzie a jeśli nie to na pewno głośno zaczyna nam szeptać kiedy wybieramy ciuchy :). Być może dlatego, że młode Japonki gustują w odważnych strojach i jak nikt inny potrafią połączyć nowoczesne wzornictwo oraz elementy vintage w całej palecie barw co z kolei przekłada się na wyjątkowy i niepowtarzalny designe .Styl ten odznacza się typowym dla młodych Japonek luzem i ekstrawagancją, ubrania są bardzo śmiałe ale jednocześnie słodkie, kobiece i dziewczęce z wątkami bohemy i romantyzmu. Wydaje mi się jednak że Japonki mają nieco infantylne i naiwne podejście do mody co mimo wszystko dodaje całości uroku.
Jak dla mnie niby skromnie ale ale ale są to dwuznaczne stylizacje. Dziewczyny z kraju kwitnącej wiśni doszły do perfekcji w wykorzystaniu atutów jakie daje im kobiecość. JapanStyle to jednak nie tylko ciuchy ale i makeup fryzury oraz dodatki. Ich wiecznie dziecięcą twarz świetnie podkreślają sztucznymi rzęsami błyszczykami w cukierkowych kolorach oraz falą loków w odcieniu ciepłego orzecha, co sprawia wrażenie jakby tryskały energią i wyglądają jakby wiecznie świergotały ze szczęścia :). Pewnie dlatego tak nas ciągnie do nich by tylko choć na chwilę uciec od szarzyzny :) Jakby nie patrzeć Japońska moda podbija świat oferując świeże spojrzenie na sprawy z nią związane. Rzeczy sa praktyczne ale nie nudne przez łączenie w sobie wielu kontrastów. Tak jak sama Japonia nowoczesna zabiegana techniczna ale jednocześnie przepełniona tradycjami kulturą historią oraz kodeksem honorowym którego niejeden z europejczyków nie jest w stanie pojąć :)a któremu Japończycy są wierni na każdym kroku. Mnogość kolorów, wzorów a także fasonów przyprawia o zawrót głowy. W tym wszystkim lekko ocierają się o kicz i wśród zalewu falbanek koralików kokardek i innych pierdoletów często łączonych od czapy i w przesadnych ilościach pojawiają się naprawdę genialne looki a jak nie one w całości to na pewno części garderoby które można wykorzystać i połączyć po swojemu czyli po prostu zainspirować się. Co by nie pisać styl jest interesujący bo zaskakujący i kontrastowy i każdy znajdzie tu coś dla siebie a że pochodzi prosto z ulic wielkich metropolii jest pełen wszystkiego. No tak zaraz odezwą się głosy a co z jakością rzeczy. No wiec zaczęłam drążyć. Szperając po tak znanych sklepach internetowych jak Oasap.com Romwe.com Chicnowa.com Choies.com i skupiając sie tylko na moich ukochanych legginsach znalazłam te same modele ba nawet te same zdjęcia co na stronach takich jak efoxcity.com dinodirect.com wholesale-dress.net. Wniosek - producent pewnie ten sam. Przymierzałam sie do tych ostatnich ale tknęło mnie ( bo to jednak sklepy zagraniczne problemy z płatnością itp) i wpisałam frazę JapanStyle sklep i kliknęłam enter. W PL także jest masa takich sklepów. Kolejny zawrót głowy. Zaczęłam znów szperać i oglądać. Ceny zwalające z nóg i po przeliczeniu podobne jak te np z dinodirect ( ciut niższe na PL witrynach ). Przy takich kwotach po prostu można zaryzykować ( należy jednak pamiętać o cle ) No to teraz zalewam was fotkami . Ja skupiłam sie na dokładnym przejrzeniu podkreślam dokładnym jednego sklepu internetowego JapanStyle - afw-store.pl . Słyszałam już o nim co nieco :)
I nie pytajcie ile mnie to kosztowało bo rzeczy jest masa a każda strona kusi jeszcze bardziej i przeglądanie jeszcze bardziej wciąga.Oczy wyszły mi z orbit. Ja się przymierzam :)jestem niezmernie ciekawa. Wszystkie zdjęcia są z www.afw-store.pl
私は挨拶する.:)
poniedziałek, 28 stycznia 2013
Kwitnąca Wiśnia ....
75 komentarzy:
Cenię sobie Wasze opinie. Dlatego zawsze staram się na nie odpowiadać. Na pewno gdy zostawisz swój komentarz zajrzę do Ciebie a jeśli dodasz mnie do obserwowanych sprawisz mi tym wielką przyjemność a ja się odwdzięczę. Pamiętaj jednak że jest cienka granica między krytyką a chamstwem, zawsze najbardziej negatywną ocenę można przytoczyć w sposób kulturalny i inteligentny.Zapraszam także na Fanpage http://www.facebook.com/RaszRush
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jej one są takie chude... :)
OdpowiedzUsuńAle podzielam Twoją opinię co do tego, że wszędzie tego pełno i ta dwuznaczność... :) Ja póki co usiłuję zbierać pieniądze na aparat, więc o zakupach muszę zapomnieć :((
też lubię ten styl....ma coś w sobie
OdpowiedzUsuńprezentuje wygodę, ale i oryginalność
jakie cuda..
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są urocze, zresztą jak wszystkie pokazujące młode piękne Azjatki i ich styl... seksowny, a jednocześnie delikatny i dziewczęcy... takie lolitki :)
OdpowiedzUsuńMnie zastanawia zawsze skąd one biorą te ciuchy - bo to co na zdjciach reklamowych nijak się ma do produktów, które otrzymujemy po zakupie. Ja raz kupiłam piękne szorty z uroczą kokardką, na zdjęciu piękne - to co dostałam nie nadawało się nawet do spania :D
tez nie wiem ale chce sie przekonac :)
Usuńja maniakalnie oglądam wszystkie dokumenty o Japonii pokazujące niesamowite subkultury młodzieżowe ( chyba nigdzie indziej nie ma tak wielu dziwnych "zjawisk :D ) rynek mody rozwija się tam zresztą jak wszystko w oszałamiającym tempie , na dobra sprawę to w modzie młodzieżowej właśnie oni dyktują dziś trendy :)
OdpowiedzUsuńdokaldnie -swietnie ujete Daggi - to kraj przeróżności i kontrastów udziwnień i pomysłow nie z tej planety - to kraj ludzi z wielka wyobraźnią :)
UsuńNapracowalas sie Rasz :-) ale naprawdę niektóre rzeczy mocno kuszą :-)
OdpowiedzUsuńUbrania mają całkiem, całkiem. Ja zazwyczaj zamawiałam z allegro, ale tam zawsze jest drożej. Tyle tylko że w afw-store przesyłka jest naprawdę droga. Słyszałam wiele opinii, ale nic tak naprawdę sama na ten temat powiedzieć nie mogę, bo nie miałam jeszcze z tym sklepem żadnych doświadczeń. Torebki i buty bym przygarnęła z miejsca! ;*
OdpowiedzUsuńUbrania mają świetne, ale zastanawiam się nad jakością ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis !! Zresztą jak zwykle ;) Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńtakeabreakkk.blogspot.com
Raszka się rozpisała, że ho ho, ale i dobrze przeczytałam od deski do deski. Ja także już jakiś czas temu zaczęłam zastanawiać się tym stylem ale boje się zamówienia czegokolwiek z powodu wielu opinii negatywnych co do jakości tych ciuchów.
OdpowiedzUsuńMoże znajdzie się w końcu jakaś dziewczyna, która zamawia i jest zadowolona i poleci co kupować, a co omijać.
A co do zdjęć to te powyciągane swetry są mega ciekawe czy tylko na niskie wzrostem osoby czy tez na takie gidyje jak ja ;)
Pozdrawiam,
M.
też bardzo lubię ten styl ;) jest bardzo ciekawy i oryginalny ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
Perfect selection ! I love the cape and the skull cardigan ! :)
OdpowiedzUsuńWszystko co pokazałaś to prawdziwe perełki. Tez jestem zachwycona tym trendem, bo według mnie można to już tak nazwać. Życzę Ci udanych zakupów a potem wspaniałych stylizacji,serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja przez podobny sklep stracilam ponad 150 zl na allegro..-_-
OdpowiedzUsuńswietne ubrania..:)
Ceny rewelacyjne, ciuchy oszalamiajace, ale jakos fatalna. Zamowilam kilka rzeczy i to jest papier nie material. Ciezko mi bylo uwierzyc ze spodnie po PIERWSZYM praniu rozeszly sie na szwach, material sie ,, przesial''. Jakbym uzytkowala je przynajmniej przez rok, nosząc na tyłku codziennie. Ponad miesiąc czekalam na przesylkę ;/. Nie wiem jak jest ze sweterkami i włóczkowymi ciuchami, ale koszul, spodni, sukienek i wszelkiego co rzekomo jest bawełniane i satynowe nie polecam, to są jednorazówki DOSŁOWNIE.
OdpowiedzUsuńSweterki mnie zachwyciły, no i torebki to oczywiste ...w ogóle fajne ciuszki :)Kupuj i daj znac co i jak :)Ściskam :*
OdpowiedzUsuńDefinitely amazing style. I love how cute the pieces are.
OdpowiedzUsuńthe-creationofbeauty.blogspot.com
Kilka swetrów podobało mi się, szczególnie ten pierwszy. Jednak ta sugerowana niepewność, jeśli chodzi o otrzymanie towaru po sfinansowanym zakupie i jakości towarów - studzi wszelkie chęci.
OdpowiedzUsuńMoże Tobie się teraz uda i zobaczymy te cudeńka na blogu.
Pozdrawiam serdecznie____Tess.
to głownie chodzi o allegro - powiedzialam never
Usuńja uwielbiam spódniczki i sukienki właśnie za sklepów JapanStyle :)
OdpowiedzUsuńlove this!!!
OdpowiedzUsuńhttp://thedaydreamings.blogspot.de/2013/01/winter.html
No właśnie obrazki kuszą, co zresztą daj znać jak coś zamówisz;)
OdpowiedzUsuńOlu polecam sklepy z wysyłką z Polski, ja na allegro się nacięłam,3miesiące oczekiwania na towar, który wg sklepu ciągle był w drodze.. pozdrawiam Marta
Usuńa przynajmniej te ktore zajmuja sie w Polsce profesjonalnie sprowadzaniem i sprawdzaniem towaru - allegro i japanStyle szczerze odradzam
UsuńSooo much inspiration here!! Awesome, awesome post! <33
OdpowiedzUsuńooooh so many beautiful inspirations, especially that sweater with the bows is adorable!
OdpowiedzUsuńkiss,mary
http://www.maryloucinnamon.com/
Ja w Japan Style lubię chyba najbardziej połączenia oversize'owej góry i dopasowanego lub krótkiego dołu (legginsy albo szorty) Ale najbardziej lubię oglądać zdjęcia - tak jak piszesz, na te dziewczyny po prostu dobrze się patrzy! Przed zakupami powstrzymuje mnie przede wszystkim aspekt etyczny - jeśli sweter kosztuje na przykład 40zł to komuś po prostu nie zapłacono za jego pracę :(
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie masz racje - duza gora mały dół to sprawia ze sylwetka wydaje sie byc jeszcze bardziej krucha i delikatna bardziej dziecieca i jest na dodatek wygodnie ale z tymi kosztami - owszem jest tak ze dla nas sa to psie pieniadze warunki pracy tych ludzi na pewno sa duzo gorsze od naszych najgorszych ale podobnie jest z wieloma rzeczami z tak zwanej masówki - np sama ZARA, stradivarius breshka i Inditex tylko ze Zara i inne sklepy z tego koncernu dodatkowo zdzierają niesamowicie z ludzi kupujacych i to jest chyba jeszcze gorsze :(
UsuńCi ludzie i tak muszą pracować. W tym wypadku nie pracują dla dużych koncernów modowych, tylko dla siebie. Jak pracują dla koncernów mają jeszcze mniej. Oni chcą za wszelką cenę uwolnić się od pracy dla wyzyskiwaczy. Bo tak naprawdę, pisze Japan-style a fabryczki są w Chinach. Japończycy nie pozwalają się tak wykorzystywać obcym koncernom odzieżowym, modowym.
UsuńFajne zestawienie, jestem bardzo ciekawa, czy zdecydujesz się kupić coś w tym stylu i Twoich ewentualnych stylizacji. Pierwszy ciuch bardzo mnie urzekł, ale modelka wygląda jakby jednej nogi nie miała :)
OdpowiedzUsuńA.
Faktycznie, zwracałam uwagę na sweter..... a tu nogi brak.
UsuńSpokojnie, dała krok do przodu.
cienka ma noge i tyle :)
UsuńBuu, ha,ha, ale mamy problem.
Usuńmnóstwo ciekawych ciuszków, ale z tymi zakupami w tzw. "Japan Style" trzeba mieć szczęście ;P ja najczęściej kupuje w tego typu sklepach torebki, buty czy biżuterie, bo z racji mojego wzrostu z ubrań rzadko co na mnie pasuje ;) nie mniej jedną z tych fotek zainspirowałaś mnie do stworzenia czegoś samodzielnie ;)
OdpowiedzUsuńRasz, pisz więcej długich tekstów, bo bardzo się Ciebie dobrze czyta - mam wrażenie, jakbyś nam to opowiadała "na żywo" :-) JS bardzo lubię oglądać, ale niebardzo mam okazję nosić, bo wydaje mi się, że tylko na drobniutkich Japonkach z ich szczuplutkimi nóżkami takie rzeczy będą wyglądać dobrze...
OdpowiedzUsuńMasz racje, tez to zauwazylam "na zywo". Tu na ulicy jest sporo turystow ( i nie tylko) z tego kraju i ich ubior jest zwykle hm..oryginalny. Zaispirowalas mnie, moze zrobie o tym posta z fotkami ulicznymi;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Ciebie w wersji skosnej, no Raszku, wdziewaj jakies kimonko, klapki "japonki" i opstrykaj sie;))) Buzka. Anka
The Japanese always invent something original!
OdpowiedzUsuńI love this clothes!
kisses
Strasznie podobają mi się ich ciuchy , fakt z tym allegro kiedyś też zamówiłam bluzę i nie doszła;/
OdpowiedzUsuńa modelki takie fajne chudziutki wszystko ładnie na nich leży
Fajne te swetry :)
OdpowiedzUsuńŚwietne sweterki Kochana - z chęcią bym kilka przygarnęła do swojej szafy ;)
OdpowiedzUsuńBuźka ;*
Tak, na fotkach i modelkach te ciuszki są takie słodkie... Skusiłam się raz na taki "ciuszek" - słodką koszulę z kokardkami. I co? Na przesyłkę czekałam ponad 2 tygodnie, a po jej odpakowaniu śmiałam się sama do siebie. Dlaczego? Rękawy sięgały mi do łokci (tak, wiem - mam tzw. złodziejskie łapy, ale żeby aż tak...), a guziki, zamiast na zewnątrz, przyszyte były do wewnątrz... :))))
OdpowiedzUsuńPozdr. cieplutko!
shoppanna
Ciuchy na zdjęciach prezentują się bardzo atrakcyjnie,poczekam aż coś zamówisz i napiszesz,że w realu wygląda tak samo,wtedy może i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńxoxoxo
JapanSTyle to coś co naprawdę mnie jara. Makijaż, stylizacje, fryzury. Cudo. Uwielbiam się tym zachwycać :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiamy JapanStyle! Świetny mix inspiracji!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
ja właśnie cenię Japonki za to infantylne podejście! za każdym razem wyglądają uroczo <3
OdpowiedzUsuńTe legginsy z motywem koronki będą wygladac na Twoich nogach do nieba - nieziemsko!:))
OdpowiedzUsuńFajne są te ciuszki z japan ale pewnie trzeba trafić. Tylko kurcze te wszystkie masówki...sieciówki to też w chinach szyją czasem w Indiach czy też Kambodży co chwycę ciuch z wieszaka to made in China.
OdpowiedzUsuńRasz fajnie piszesz pisz więcej!!
Miałam identyczną fazę ;) i w końcu zamówiłam na allegro... i co?? 3miesiące korespondencji i głupie teksty typu: przesyłka w drodze tylko ile może iść, bo gdybym się zaparła to chyba na piechotę odbiór osobisty byłby szybszy :) jednak w końcu się doczekałam i powiem, że jednak warto było. Polecałabym jednak sklepy z wysyłką z naszej Polandi:) buźka :* - Marta
OdpowiedzUsuńciekawy post...nigdy nie zdecydowałam się na zamówienie czegoś-obawa:)) widzę, że była słuszna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
świetny jest ten styl :>
OdpowiedzUsuńNiektóre rzeczy są wprost genialne ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie rewelacja :) specyficzny ale jakże uroczy styl :)
OdpowiedzUsuńZawsze tylko kuszą i kusza a potem rozpacz ! ;) Ładne, ładne ;)
OdpowiedzUsuńDaria.
Fajny post :) Podoba mi się taka propozycja :)
OdpowiedzUsuńSpodenki - kotek rozbrajające! Nie pokażę mojej Merci bo już wiem co musiałabym robić w weekend :)
OdpowiedzUsuńna zdjęciach wszystko wygląda ładnie... ale w rzeczywistości różnie bywa. zamówiłam raz i więcej nie zamierzam. rękawy zamiast normalnej długości to 3/4, jakość też pozostawiała wiele do życzenia... zdecydowanie wolę pozostać przy podziwianiu zdjęć.
OdpowiedzUsuńHello my dear!
OdpowiedzUsuńThank for the visit!
I love your idea. Of course I want to follow each other!
I followed already to GFC: Miss Z and liked on Facebook.
Hope you will do the same for me. Kisses
FB page : http://www.facebook.com/pages/Miss-Z/202922199747632
Great photos!! Love!
OdpowiedzUsuńcaughtinvogue.blogspot.com
xx
There are some super nice elements to these - though a few would be severely unflattering to anyone without the 100% perfect body. :)
OdpowiedzUsuńhmmm.... świetne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńOK , I agree to follow each other. Follow me and then leave me a message to follow you back .
OdpowiedzUsuńkiss kiss
FASHION-SPIKE.blogspot.com
I can't understand what this is, but i love the first sweater!
OdpowiedzUsuńBest Regards
Miss Margaret Cruzemark
http://margaretcruzemark.blogspot.com/
The red cat shorts are so cute! :3
OdpowiedzUsuńlovely blog!
Followed!
Come back and follow:)
http://bahbohh.blogspot.com
cześć !
a ja się szczerzę dziwię,że Ty się zgodziłaś na współpracę z nimi...O.o
OdpowiedzUsuńa pomyślałaś dlaczego ?
Usuńjaki koment... O.o ...oj ludzie , ludzie :/
Usuńrewelacyjne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńLubię kupić coś, co będę nosiła długo, np. buty na zimę- nie ma dla mnie opcji, aby kupić je ze wykonane ze skóry ekologicznej. Kurtka na zimę, tylko Monnari. Co opłaca się bo kozaki czarne z Lasocki mam 3 sezon, w tym roku kupiłam kozaki ze złotym suwakiem z tyłu polskiej(!) marki. Serce mi sie kraje jak muszę wyrzucić coś, co jest już znoszone, a tak bardzo mi się podobało. Dlatego większość rzeczy staram sie kupować 'made in EU', co jest trudne, ale wykonalne, mam też dzięki temu pewnośc, że daję pracę komuś w Europie, a kryzys jest spory. Np. włsokie marki made in italy - Blue sand, OVS.
OdpowiedzUsuńMonnari , made in EU ?? ;D to Ty nie wiesz że Monnari to wszystko Chiny są ? większości rzeczy nawet sami nie projektują ( zwłaszcza tych zimowych kurtek :) ) tylko zamawiają gotowe i zwożą kontenerami prosto z Chin :) to tak dla doinformowania jakie to jest EU ;)już nie ma czegoś takiego jak produkcja ciuchów w EU , to się po prostu firmom nie opłaca , nie te czasy , no chyba że mówimy o niszowych projektantach :)
Usuńa ja zawsze boje sie o jakośc tych ubran bo na zdjęciu wygladaja pieknie ale w rzeczywistosci to sama nie wiem... w sumie nigdy nie miałam:D
OdpowiedzUsuńJapan Stle to dla mnie to taki Japoński Bon prix!!! Coś w rodzaju ubraniowego photoshopa :) i ulegam... na 10 rzeczy 2 nie doszły, 4 udane, a z 4 się pośmiałam :) Ale nie zmienia to faktu że bardzo mi się podobają :) tylko rozmiar nie dla mnie..
OdpowiedzUsuńMnie do japan style jakos nie ciagnie ale ten sweter z 4 zdjecia bardzo chetnie bym przygarnela.:-)
OdpowiedzUsuńvisit the website read the full info here you could try here view it Continue Reading that site
OdpowiedzUsuń