Moment

Muzeum Gazownictwa znajduje się w dzielnicy Wola w Warszawie, przy ul. Kasprzaka 25. Placówka mieści się na terenie Gazowni Warszawskiej, w dawnym budynku aparatowni i tłoczni gazu. W 1856 Komitet Gazowy podpisał z Niemcami umowę na budowę gazowni. Wynikiem była gazownia przy ul. Ludnej na Powiślu. W latach 1886-1888 zbudowano znacznie większą gazownię przy ul. Dworskiej (dziś Kasprzaka). W 1925 gazownia stała się własnością gminy m. st. Warszawy i od tego czasu przyjęła nazwę "Gazownia Miejska". Gazownia została zniszczona podczas kampanii wrześniowej w 1939, po czym unieruchomiona. Odbudowano ją po wojnie i uruchomiono w 1945. W roku 1970 gazownia zakończyła produkcję gazu z węgla.

Ekspozycja muzeum jest bardzo unikalna. Oprócz samej wystawy moim zdaniem na uwagę zasługuje otoczenie muzeum. Zabytkowe budynki z czerwonej cegły, gazowe latarnie, urocze aleje pełne zieleni, ozdobne fasady budynków i imponujących zbiorników gazowych, tworzą niepowtarzalną atmosferę. Budynki Muzeum Gazownictwa w Warszawie to bardzo cenne z punktu widzenia architektury i historii techniki budynki dziewiętnastowieczne. Do dzisiaj znajdują się tu oryginalne urządzenia przemysłowe.

blouse - unisono.eu

jacket- H&M

pants- mohito

necklace- katherine.pl

Faubourg

"Nie bój się krytyki, ale pochwały lękaj się bardzo"

Adam Mickiewicz

Równie urokliwe, co zaplecze Nowego Światu są uliczki równoległe do Krakowskiego Przedmieścia.  Z ciekawostek, nie tylko w Wawie jest Krakowskie Przedmieście. Inne miasta posiadające ulicę o tej nazwie to np: Lublin, Piotrków Trybunalski, Bochnia, Krasnystaw, Olkusz, Sieradz i Wieluń. Ja uwielbiam miejscówkę za pomnikiem Adama Mickiewicza gdzie można przysiąść na ławeczce i odsapnąć chwilę przed dalszym spacerem. Mamy tradycję w lato tzw. maraton. Idziemy na spacer Krakowskim Przedmieściem, aż do Nowego Światu i dalej do Palmy i jemy tyle gofrów, lodów i innych słodyczy ile dusza zapragnie. Polecam takie zwyczaje haha.

skirt-Mohito

bag & vest-H&M

shoes-Aldo 

top- frontrowshop.com

źródło-wiki

Wave

Coraz lżej, coraz zwiewniej. Już można pokusić się o delikatne tkaniny. Dzisiejsza tunika/sukienka jest tym co tygryski lubią najbardziej. Fale i jeszcze raz  fale oraz luźny asymetryczny krój. Idealna samodzielnie jak i w towarzystwie legginsów czy skórzanych rurek. Kontrastowo ciężka ramoneska, buty i wielki naszyjnik. Tunika na pewno pojawi się jeszcze na blogu. Jestem nią zachwycona :)

Today my  fav relaxed top with asymmetric hem. Soft, etherial material and asymmetric style rich in waves. This is what I like the most :)

tunic/dress- here

biker jacket - here

necklace- Mohito
nails- Paznokcie Marzeń

Lift up

Moje szare komórki nie pamiętają kiedy ostatnio nosiłam rószofy hahah. A może to nie było tak dawno temu, tylko po prostu mam sklerozę LOL. Róż to rzadkość u mnie jak i inne kolory -czarrrny mam charakter :) Skusiłam się jednak na tą bluzę ( tutaj) ze względu na przewrotny sposób w jaki jej krój i dodatki pokazują ten z pozoru przesłodki znak rozpoznawczy Barbie :)

Wszystkie te rockowe dziury i ćwieki bluzy podkreśliłam dodatkowo utrzymaną w tym samym klimacie ramoneską (tutaj), która jest kolejną w kolekcji. I powiem tylko jedno słowo jest IDEALNA. A do pełni szczęścia moje długo wyczekane spodnie (tutaj) w ukochanej szarości a na dodatek z niebanalnymi z przeszyciami

I can not remember the last time I wore a pink color. I ordered this top (here)  because of the way how it shows the other face of this shade. I emphasized rock style of cut outs and studs with - another in my collection- biker jacket ( here). I have only one word to describe it - PERFECT.

Gray trousers with stitching ( here) were a long time on my list - finally I have them <3 

top/bluza - here/tutaj

pants/spodnie- here/tutaj

biker jacket/ramoneska - here/tutaj

paznokcie /nails - Paznokcie Marzeń 

bracelet/bransoletka-ByDziubeka.pl

Stylizacja: Lift - up

top/bluza - here/tutaj